Logo KMA - Klub Młodych Autorów

Menu główne : [przeskocz]

Pra-pra-pra...

ilustracja

Przedwczoraj kupiłem sobie starą używaną maszynę do pisania. Nie bardzo wiem, po co ją kupiłem, przecież miałem w domu najnowszy model maszyny "Optima" ze sprzężeniem zwrotnym i wymiennym przesuwem wałka. Co gorsze stara maszyna nie miała dwóch czcionek i nie mogłem z niej korzystać ze względu na mogące wyniknąć nieporozumienia.
Nie była również zbyt piękna, ale posiadała pewną dozę wdzięku. I ze względu na ten wdzięk postanowiłem ją jeszcze zeszpecić.
Wyłamałem więc jeszcze parę klawiszy. Walnąłem młotem w wałek, a podstawę porysowałem atramentem i pociąłem scyzorykiem. A potem wziąłem ją pod pachę, wsiadłem do samochodu i pojechawszy nad brzeg morza wrzuciłem w spienione fale.

Markiz i Kuba,
członkowie KMA

Oryginalna strona z "Na przełaj"

Spis treści