Logo KMA - Klub Młodych Autorów

Menu główne : [przeskocz]

KRAKSA

ilustracja

Mały biały samochodzik wyjechał zza zakrętu i "bum"! Straszny huk. Ludzi mnóstwo, dwóch milicjantów, karetka pogotowia, syrena samochodu milicyjnego.

Nadzwyczajne zbiegowisko i to w centrum naszego małego miasteczka. Przestraszone wróble frunęły nad wyschniętym drzewem. Klaksony klaksoniły bez przerwy. Kominiarz zszedł z dachu. Ekspedient z wielkim nożem w ręce wyskoczył na chodnik.

- Co się stało?

Jego pytanie pozostało bez odpowiedzi, bo w tym samym momencie zza tego samego zakrętu wyjechał drugi mały, biały samochodzik i "bum". Straszny huk. Ludzi dwa razy tyle, milicjantów już czterech, dwie karetki pogotowia. Dwie syreny dwóch samochodów milicyjnych. Dwóch ekspedientów z dwoma wielkimi nożami wyskoczyło z dwóch sklepów.

- Co się stało?

Ich pytanie zostało bez odpowiedzi, bo w tym samym momencie, zza tego samego zakrętu wyjechał trzeci taki sam mały biały, samochodzik i "bum"! Straszny huk...

Nieopodal dwóch małych brzdąców strzelało, z korkowca.

ZŁY
członek KMA

Oryginalna strona z "Na przełaj"

Spis treści