Logo KMA - Klub Młodych Autorów

Menu główne : [przeskocz]

Droga

Nawarzę piwa.
A potem wyruszę w drogę. Na dzień zostawię mijanie myśli wypoczętych przez noc. Może któraś mnie potrąci – Zostawiasz mnie niedokończoną? – zapyta. Wszystkie drogi położą się przede mną. Przejdź się po nas – będą szeptały. Takie piękne będą i łagodne. Będą wyglądały jak kochanka czekająca na spełnienie.
Drogi nieuczęszczane. Są bezużyteczne. Kręcą się wokół siebie, dryfują, tworzą labirynt. Nie wiedzą gdzie mają wejścia i wyjścia. Zarośnięte – ślepną. Nieużywane tracą swoją nazwę.
Stanę w słońcu pełnym wiatru. Podniosę dłoń i osłonię oczy od światła. Udam, że nie widzę wyprężonych dróg czekających na dotyk stopy.
Czy zauważyłeś, że idąc drogą wyczuwa się pod stopami delikatne drżenie? Coś łaskocze twoje bose nogi. Droga dziękuje za to, że ścierasz jej skórę, za to, że pozwalasz jej istnieć.
Brzegi drogi wyglądają jak uda kobiety – powiedział kiedyś artysta malarz.
Stanę w słońcu, nie powiem przepraszam, jestem panem. Mogę wybierać. Wybiorę Ścieżkę Wyjśca z Sytuacji.

Beata Mróz

Spis treści