Logo KMA - Klub Młodych Autorów

Menu główne : [przeskocz]

Napisałam trzy opowiadania, a właściwie bajki. Są krótkie, co widać na załączonym rękopisie. (Zamieszczamy dwie - przyp. red.).

Mrówka

Mrówka pracuje przez cały dzień. Nie traci ani sekundy. Ubrana jest w czarny kombinezon roboczy. Nie ma żadnych kolorowych sukienek, bo nawet w niedzielę nie odpoczywa.
Nie chodzi do kina ani do cyrku, nie tańczy, nie dyskutuje. Jeśli ją spotkasz i chcesz na chwilę zatrzymać, machnie ręką i powie: „Daj mi spokój, mam obowiązki”.
Nie wiadomo, czy ona w ogóle śpi. Nie wiadomo też, o czym myśli, do czego dąży.
Znajomi podejrzewają, że ma mnóstwo pieniędzy na książeczce PKO.
Jest bardzo energiczna i ruchliwa.
Pewnego razu wzięła sobie urlop, zarzuciła plecak na ramię i zaczęła się drapać na najwyższą w lesie sosnę. Pod wieczór dotarła na wierzchołek.
Niepozorna Mrówka stanęła oko w oko z ogromnym, zachodzącym Słońcem. Później ujrzała gwiazdy w rozwartym Kosmosie.
Wróciła opanowana i milcząca jak zwykle, ostatnio często się zamyśla i zachowuje się tak, jakby miała jakąś tajemnicę.

Stolik

Pewnego razu kupiono komplet mebli i ustawiono w pokoju. Tylko jeden mały stolik nie chciał się tam zmieścić. Wobec tego przeniesiono go do przedpokoju.
Czasem ktoś przechodząc zawadził o niego, klął wówczas pod nosem. Mijano go obojętnie.
Gdy jednak człowiek, który szedł tamtędy był zły lub nieszczęśliwy, walił w niego pięściami.
Właściwie nie był nikomu potrzebny i można było go usunąć. ale przecież należał do kompletu.

M. W.

Oryginalna strona z "Na przełaj"

Spis treści