Logo KMA - Klub Młodych Autorów

Menu główne : [przeskocz]

To jakim trzeba być?

(Zaproszenie do dyskusji)

(od redakcji)
Przedstawiamy tu fragment opowiadania. Choć w całości nie nadaje się do druku – zdecydowaliśmy się przedstawić Wam urywki, ponieważ jest o czym podyskutować, właśnie na temat "jakim trzeba być" w swoich najbardziej prywatnych sprawach.

Letnia przygoda

ilustracja

...Monika jest dziwna.
Chce, żebym do niej przyszedł, a nazywa mnie podrywaczem. Ha!!! Ja i podrywacz, to jak dzień do nocy. Ja, który nie potrafię przygadać "babki". Ja, który przeżyłem tyle już lat i nie pocałowałem żadnej dziewczyny. Czy ja w ogóle jestem ciekawy człowiek? Czy można się mną interesować? Przecież dziewczęta lubią chłopców, tylko nie takich jak ja. Rano w szkole, potem lekcje, po lekcjach zbiórka drużyny... No tak. ale czyja drużyna najlepsza? – moja. Komu dają odpowiedzialne funkcje – mnie. I co ja z tego mam? Uznanie przełożonych...
...
– Marek. nie! – krzyknęła Monika.
– Dlaczego?
– Bo postanowiłam sobie, że pocałuję tylko tego, którego będę kochała i będę pewna, że on mnie kocha.
Milczeli. Marek myślał: "Lulek miał rację, trzeba spróbować inaczej, Tadek mówił, że »babki« słowom łatwo wierzą".
Powiedział prosto do jej ucha, jakby się bał, że ktoś usłyszy:
– Moniko, przecież ja Cię naprawdę kocham...
...
To co się stało wczoraj wieczorem, to tak jak ta kropla spadająca z chmur. Przychodzi nagle z burzą, jest piękna, ale krótkotrwała, rozpływa się w jeziorze. A czy ja się rozpłynę? Nie. Ale spadłem do jeziora, gdyż dokonałem dwu przestępstw. Po pierwsze nie dotrzymałem słowa Zosi, po drugie oszukałem Monikę. Czy potrafię Monice spojrzeć w oczy? Być innym to wcale nie takie proste, Ale czy ja się w ogóle zmieniłem? Czy tylko więcej przeżyłem? Lepiej być takim, jakim byłem? Nie, też niedobrze. To jakim trzeba być?

Wojciech Kingos

(od redakcji)
Sądzimy, że Klub może być trybuną poglądów naszych czytelników. Zacznijmy więc od spraw, które chyba wszystkich interesują.

Oryginalna strona z "Na przełaj"

Spis treści